W styczniu nie przeczytałam zbyt wiele. Utknęłam na "Jedynej" - Kiery Cass i spowodowało to u mnie tydzień nieczytania. A tak cieszyłam się na tę książkę... W sumie nie była taka zła, po prostu miała nudnawy moment i on mnie zatrzymał. Oprócz tego przeczytałam jeszcze 3 książki i wszystkie zrecenzowałam. Do tego podjęłam wyzwanie "Kiedyś przeczytam". "Jedyna" już się do niego załapała i wzięła w nim udział.
Najlepszą książką w tym miesiącu było zdecydowanie:
"Niebo jest wszędzie" - Jandy Nelson!
W lutym mam plan przeczytać kilka książek, które już od dłuższego czasu czekają na półce. Wybrałam książki odpowiednie do wyzwania "Grunt to okładka". W tym miesiącu motywem jest postać odwrócona tyłem. Właściwie znalazłam jeszcze 4 książki wpasowujące się w to, ale raczej nie zdołałabym przeczytać 9 książek. Tak więc, oto mój stosik:
- "Prawdziwy cud" - Nicholas Sparks
- "Michael Vey. Więzień celi 25" - Richard Paul Evans
- "Beta" - Rachel Cohn
- "Jutro" - John Mardsden
- "Kręte ścieżki" - Richard Paul Evans
Co sądzicie o moim lutowym stosiku? Czytaliście już którąś z tych książek?
Miłego czytania,
ZaczytanaAnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz