Jeśli chodzi o wybór książki miesiąca to był on trudny. Ostro rywalizowały "Jutro", "Michael Vey" i "Kręte ścieżki", ale ostatecznie...
Najlepszą książką w tym miesiącu był "Michael Vey. Więzień celi nr 25" - Richarda Paula Evansa!
W marcu raczej nie będę miała zbyt dużo czasu na czytanie. Jak zwykle wybrałam książki, które najlepiej wpasowują się do podjętych przeze mnie wyzwań:
- "Cztery" - Veronica Roth
- "Na zakręcie" - Nicholas Sparks
- "Na ratunek" - Nicholas Sparks
- "Morze potworów" - Rick Riordan
- "Love, rosie" - Cecelia Ahern
Co sądzicie o moim marcowym stosiku? Czytaliście już którąś z tych książek?
Zaczęłam kiedyś czytać "Jutro", ale nie do końca przypadło mi do gustu, skutkiem czego zakończyłam tę przygodę na drugim rodziale. Ale wszyscy tak bardzo chwalą, że być może wrócę :)
OdpowiedzUsuńNa "Betę" mam wielką ochotę, zresztą tak samo na inne książki Evansa. W lutym przeczytałam "Szukając Noel" i jestem oczarowana.
Z twoich książek na marzec chcę przeczytać "Cztery" i "Love Rosie". Z Sparksem mam konflikt, nie lubimy się wzajemnie ;)
Życzę wytrwałości :)
Dziękuję :) "Szukając Noel" również mam już za sobą. Też mnie oczarowała... Tak jak zresztą wszystkie książki Evansa ;)
UsuńCzytałam Love Rosie i byłam zachwycona:) Oglądałam też film i nigdy głupszego nie widziałam i bardziej niespójnego z książką:) Takie rozbieżności:):):)
OdpowiedzUsuńTeż widziałam film i nie wydawał mi się aż taki zły ;) Jeśli książka jest jeszcze lepsza, to już nie mogę się doczekać! :)
UsuńJutro - mam w planach :)
OdpowiedzUsuń